O projekcie - Śladami zbrodni

O projekcie - Śladami zbrodni

O projekcie

Aktualnie znajdujesz się na: /

Śladami Zbrodni

Pojęcie zbrodni komunistycznych na stałe zostało wprowadzone do polskiego prawodawstwa dopiero w 1998 r. Na mocy uchwalonej 18 grudnia ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (w artykule 39) sprecyzowano, iż zbrodniami tymi są: „czyny popełnione przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego w okresie od dnia 17 września 1939 r. do dnia 31 lipca 1990 r., polegające na stosowaniu represji lub innych form naruszania praw człowieka wobec jednostek lub grup ludności, bądź w związku z ich stosowaniem, stanowiące przestępstwa według polskiej ustawy karnej obowiązującej w czasie ich popełnienia”. Po raz pierwszy też w ustawie tej zdefiniowane zostało pojęcie organów bezpieczeństwa odpowiedzialnych bezpośrednio za owe zbrodnie.
Regulacjom tym – powstałym i tak już ze sporym opóźnieniem towarzyszyła niestety - obecna do dziś - luka w konkretnych działaniach mających na celu zachowanie w pamięci społecznej miejsc związanych z działalnością osławionej „bezpieki” oraz nadania im odpowiedniego statusu – równego chociażby z racji skali – zbrodniom niemieckim. W roku 2007 Polska jako jedno z niewielu państw Europy Środkowo – Wschodniej nie stworzyła znaczącej placówki muzealnej upamiętniającej ten niezwykle tragiczny i ważny fragment swojej historii, nie zdobyła się nawet na zabezpieczenie substancji zabytkowej, w którejś z najważniejszych katowni komunistycznej bezpieki: Rakowieckiej, Koszykowej, i inn. Czy miejsca te – wypada retorycznie zapytać - nie zasługują na zyskanie podobnego statusu jak Pawiak, Al. Szucha. Czy nie powinny stać się miejscami, w których można byłoby eksponować pamiątki po ofiarach i piętnować jednocześnie katów, co z setkami siedzib powiatowych i wojewódzkich urzędów bezpieczeństwa, tajnych więzień, aresztów, o których istnieniu pamięta coraz mniej świadków, a które przecież dla społeczności lokalnych były i ciągle jeszcze są właśnie tym czym osławione więzienie mokotowskie dla Warszawy.

Mając na uwadze realne zagrożenie trwałej utraty ze świadomości społecznej owych miejsc Biuro Edukacji Publicznej rozpoczęło w skali ogólnopolskiej realizację programu badawczo - dokumentacyjno – edukacyjnego, którego celem jest właśnie zachowanie i upublicznienie wiedzy o „śladach zbrodni” komunistycznego aparatu represji z lat 1944-1989 (w pierwszym etapie dotyczy on okresu 1944-1956). Program zakłada sporządzenie dokumentacji fotograficznej, filmowej obiektów wykorzystywanych przez „bezpiekę” – tj. siedzib urzędów bezpieczeństwa (powiatowych i wojewódzkich), aresztów, więzień, zidentyfikowanych miejsc zbrodni popełnionych przez: funkcjonariuszy UBP, Informację Wojskową, MO, KBW, ORMO, agenturę resortu bezpieczeństwa, ludowe WP - np. miejsc egzekucji. Szczególną wagę pragniemy zwrócić na zachowane jeszcze w wielu miejscach ślady „substancji zabytkowej” pozostałej w wyżej wspomnianych obiektach - np. na inskrypcje sporządzone przez aresztowanych na ścianach (w tym charakterystyczne kalendarze), pamiątki materialne – np. znalezione przy ekshumacjach itp. Naszym celem jest także zebranie materiałów dotyczących zarówno osób z kręgu aparatu bezpieczeństwa – związanych z konkretnymi – prezentowanymi miejscami, jak i o ich ofiarach. Mając to na uwadze, tam gdzie będzie to możliwe, będziemy starali się uzupełnić ww. dokumentację o szczególnie istotne w tym kontekście relacje świadków, i materiał wspomnieniowy, czy wreszcie materiał dokumentacyjny wytworzony przez samą „bezpiekę”.

Do udziału w programie „śladami zbrodni” zapraszamy wszystkich zainteresowanych zachowaniem i poszerzaniem wiedzy z zakresu najnowszej historii Polski. Kierujemy go do historyków, studentów kierunków humanistycznych, działaczy społecznych i kulturalnych, pracowników naukowych wyższych uczelni, muzeów regionalnych, członków stowarzyszeń kombatanckich i środowiskowych, przedstawicieli samorządu terytorialnego – odpowiedzialnych za sprawy kultury i edukacji oraz mediów. Mamy nadzieję, iż z uwagi na wagę tematu program ów spotka się z życzliwym przyjęciem.